Domki usytuowane w koronach drzew, albo w ich pobliżu zyskują w Polsce na popularności. Niech świadczy o tym fakt, że u prekursorów trendu spania na drzewie – czyli W Drzewach w Nałęczowie – na wolny termin trzeba czekać ponad dwa lata. Zebrałam dla Was miejsca, w których możecie przenieść się do czasów dzieciństwa i spełnić swoje marzenia o spaniu w domku na wysokości.
Siedlisko Sobibór, Włodawa
Siedlisko Sobibór powstało z tęsknoty za własnym miejscem na ziemi gdzie czas płynie wolniej, za oknem ćwierkają ptaki, a jedzenie smakuje jak w dzieciństwie u babci. Właściciele zamienili zrujnowane gospodarstwo w sielską osadę.
W towarzystwie starej zabudowy stanęły dwa nowoczesne, drewniane domki w gałęziach drzew – Dzięcioł i Sowa. Oba dosyć przestronne, z przeszkleniami przez które widać łąki i drzewa. Wnętrza są nowoczesne i minimalistyczne – drewniane akcenty i nowoczesne oświetlenie tworzą klimat. Niemal pionowa drabina prowadzi na antresolę na której znajduje się przytulna sypialnia.
Fot. Siedlisko Sobibór
River Park, Zator
Polecam Wam to miejsce do spania, ale tylko pod warunkiem, że przyjeżdżacie w okolice Zatora aby skorzystać z atrakcji parków rozrywki. Tuż niedaleko znajduje się choćby Energylandia – największy park rozrywki w Polsce (a to tylko jeden z wielu parków w okolicy). Domki na drzewie w River Park nie mają nic wspólnego z miejscem na odludziu, gdzie można kontemplować ciszę w otoczeniu przyrody. W sąsiedztwie znajdziecie namioty tipi czy jurtę do spania. Ale jak szaleć to szaleć 😉
Fot. River Park
Łubinowe Wzgórze, Nałęczów
Łubinowe Wzgórze to miejsce gdzie można prawdziwie poczuć “slow life”. Wpływa na to filozofia jaka przyświecała założycielom Łubinowego – żyć w zgodzie i blisko natury. Kuchnia w restauracji Niebo i las oparta jest na naturalnych składnikach – dostarcza rozkoszy dla ducha i ciała. Ośrodek otoczony jest pięknym ogrodem, w którym można pograć w autorskie gry albo zaszyć się w magicznym zakamarku. W tym roku został oddany do dyspozycji gości domek na drzewie – Oddech. Jest piękny. Nic dodać, nic ująć.
Fot. Łubinowe Wzgórze
Dolina Charlotty, Strzelinko k. Słupska
Dziewięć domków usytuowanych całkiem przyzwoicie wysoko w koronach drzew. Bardzo przestronne, elegancko urządzone. Wokół nich rozciąga się widok na falujące liście niczym zielone morze. Dolina Charlotty ma do zaoferowania o wiele więcej niż nocleg w domkach na drzewie. Dla mnie zbyt wiele, ale dla tych co nie lubią się nudzić – to może być ciekawa propozycja.
Fot. Dolina Charlotty
W Drzewach, Nałęczów
Mam słabość do tego miejsca od kiedy byliśmy tam dwa lata temu, a moje dziecko systematycznie, przynajmniej raz w miesiącu pyta mnie kiedy pojedziemy znowu do domku na drzewie… Niezłą ma determinację jak na czterolatka. Byle do wiosny 😉
Moje oczekiwania względem W Drzewach były większe niż to, co zobaczyłam na miejscu. Wyobrażałam sobie, że domki są naprawdę wysoko, a nie są. Robią tylko takie wrażenie, gdyż za nimi rozciąga się wąwóz pełen drzew. Niemniej jednak – klimat miejsca tworzą przede wszystkim ludzie, a właścicielkę domków wspominam ciepło, zatem – wiosną wpadniemy ponownie z wizytą.
Fot. W Drzewach
Herbals & SPA, Mielno
Miejsce dzieciolubne. Jest dla nich wszystko co potrzeba – basen, plaża, plac zabaw, trampoliny, boiska do gry, tyrolka… i wiele, wiele więcej. Są również domki pięć metrów nad ziemią oraz w koronach drzew. Wszystko kolorowe i nieco pstrokate, ale uśmiechy dzieci zrekompensują wszystko 😉
Fot. Herbals & SPA
Dodaj komentarz