Talaria Resort & SPA, Trojanów

“Jakie SPA polecasz?” – to najczęstsze pytanie jakie od Was dostaję! Zatem Kochani, pora na serię wpisów o SPA. Będą różne: dla kobiet, medyczne, na rodzinny wyjazd. A wiecie kiedy relaks w takim miejscu najlepiej smakuje? Jak za oknem temperatura na minusie, szaro, smog i do wakacji jeszcze daleko. Na pierwszy rzut proponuję – Talaria SPA.

Jak zarezerwować?

• Strona www: talaria.pl
• Telefon: +48 511 411 189
• Mail: recepcja@talaria.pl
• Adres: Trojanów 158, 08-455 Trojanów

Tylko dla kobiet

Najpierw trochę o koncepcji, w której jestem absolutnie zakochana i chylę czoła przed właścicielami Talarii, że zdecydowali się ją wdrożyć w życie. W weekendy – ośrodek jest dostępny wyłącznie dla kobiet! Kto nie spróbował, nie wie jakie to wspaniałe uczucie. Makijaż? Jaki makijaż??? Dres? A i owszem, i to od rana do wieczora. Kolacja w restauracji? Może być nawet w szlafroku! Boże, jaka to oszczędność czasu! Najcudowniejsze jest to, że wszystkie panie oddają się tej błogiej atmosferze jak jeden mąż…

A gdy już o mężach mowa. To oni zorganizowali nam – żonom – ten wyjazd. Postawili przed faktem dokonanym, wybrali termin, wręczyli vouchery na pobyt i obiecali zająć się dziećmi. Pojechałyśmy w komplecie – sześć matek polek, które rozkoszowały się każdą, najdrobniejszą wolną chwilą. Piszę o tym, żeby im podziękować. Chłopaki, jesteście wspaniali!

Miejsce z klimatem

Lubię zaczynać od opisania klimatu miejsca – jak już wiecie wnętrza są dla mnie bardzo ważne. SPA mieści się w odrestaurowanym, XIX-wiecznym pałacu. (Uwielbiam jak ktoś daje drugie życie, starym pięknym budynkom!). Pokoje urządzone są w stylu klasycznym – krzesła z obiciem, miękkie fotele, grube kotary w oknach, żyrandole z kryształkami, stare meble… Ja, fanka stylu nowoczesnego i skandynawskiego (no dobra, też kolorów i antyków) – czułam się jak księżniczka w tym pałacu! Może nawet księżniczka na ziarnku grochu, bo jedyne, do czego mogę się przyczepić to bardzo miękkie materace. Niewygodne jak cholera. Ale, kto co lubi 😉

Talaria SPA warte polecenia

Zapytacie o jakość zabiegów. Jestem z nich bardzo zadowolona. Ale ja nie o tym. W tym, czy innym SPA peeling kawitacyjny i maska algowa na twarz niewiele się od siebie różnią. Prawdziwym zaskoczeniem i hitem w Talaria Resort & SPA była – ruska bania! Co za przeżycie! Zaczęło się niewinnie od krótkiego spaceru w samym szlafroku (przy ujemnej temperaturze!) do pobliskiej drewnianej chatki. Tam czekała na nas mocno rozgrzana sauna i pani, która odegrała prawdziwe show! Tańczyła z wachlarzami, robiąc przyjemny powiew w gorącym pomieszczeniu, okładała nas brzozowymi gałązkami, ganiała na pole (tak, pole!) i oblewała zimną wodą na mrozie!!! A wszystko przy wyselekcjonowanych przez nią hitach lat 90-tych, w tym muzyce z “Czarodziejki z księżyca”. Niezły odjazd, nie? Apeluję o podwyżkę dla tej pani.

Rodzinne rewolucje

Zdecydowanie polecam Wam babski wyjazd do Talaria SPA. Gdyście jednak mieli inną koncepcję, to warto wiedzieć, że w tygodniu mogą przebywać tam również panowie. Wbrew pozorom, przyjeżdżają również rodziny z dziećmi. Myślę jednak, że okres wiosenno-wakacyjny będzie bardziej sprzyjał takiemu wypadowi. Pałac otacza dwadzieścia pięć hektarów parku i kilka stawów – mnóstwo miejsc na rodzinne pikniki, nie mówiąc o przestrzeni do biegania. Koniecznie zróbcie swoim pociechom wyprawę do pobliskiej Farmy Iluzji  – sama chciałabym tam pohasać! Trochę dalej, niedaleko Puław możecie odwiedzić Magiczne Ogrody – świat baśni. Dla dorosłych sam pobyt w Talaria SPA będzie już baśnią 😉